niedziela, 23 lutego 2014

Rozdział 8 ,,Szok a zarazem wielkie szczęście''

Kochać to także umieć się roz­stać.
 Umieć poz­wo­lić ko­muś odejść, na­wet jeśli darzy się go wiel­kim uczu­ciem.
 Miłość jest zap­rzecze­niem egoiz­mu, za­bor­czości,
 jest skiero­waniem się ku dru­giej oso­bie, 
 jest prag­nieniem prze­de wszys­tkim jej szczęścia, cza­sem wbrew własnemu.

Naty 
Wstałam rano pierwsza.Kiedy wykonałam wszystkie poranne czynności.Zeszłam na dół i zaczęłam robić śniadanie.Musiałam jakoś zająć myśli , które cały czas krążyły wokół Maxiego.Pół godziny później śniadanie było gotowe.Ciocia i dziewczyny zeszły na dół.Gdy zobaczyły co jest na stole kopara im opadła.
-Ty ty ty ty-Zaczęła się jąkać Viola.
-Tak ja to zrobiłam , a teraz siadajcie przy stole-Krzyknęłam.Nie na marne się napracowałam.Po 15 minutach talerze były puste.
-To co dziewczynki idziemy na miasto-Powiedziała entuzjastycznie moja ciocia.My skinęłyśmy głowami  , wzięłyśmy torby i już o chwili byliśmy na dworze.Chodziłyśmy po mieście już jakieś 30 minut.
- To ja pójdę po coś do picia-Powiedziała Julia.My jej przyteknęłyśmy.Nagle do moich uszu dobiegła piękna melodia.Razem z  dziewczynami pobiegłam w tamtą stronę.Zobaczyłyśmy paru chłopaków grających za pieniądze.Gdy nas ujrzeli od razu przestali grać.
-Cześć ty jesteś Violetta , Naty i Ludmiła-Powiedział pokazując na każdą z nas.
-Tak a ty ską-Viola nie dokończyła bo ja uprzedził.
-Skąd ja was z nam?Znam was z You-mixu i wasza szkoła wystawiała wiele przedstawień-
-Była szkoła-Powiedziałam i od razu zrzedła mi  mina.
-To może macie ochotę coś zaśpiewać-Od razu się uśmiechnęłyśmy.
- Codigo Amistad-Chłopak zaczął grać i po chwili dołączyła do niego reszta.


1.Nie wyobrażają sobie o jakich rzeczach gadamy-Violetta
Będąc w naszym specjalnym miejscu
ROZMAWIAĆ-Razem
 O modzie, chłopakach, muzyce i wakacjach-Ludmiła
 Marzeniach, które wracają, grając piosenki-
Sekrety między melodiami-Razem
Z moimi przyjaciółkami zawsze wyobrażam sobie
Świat magicznie idealny
Gadamy o wszystkim zawsze coraz więcej

Ref
 Planeta dziewczyn i prywatny teren
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni
Planeta dziewczyn i prywatny teren
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni.

 Tutaj czas szybko nam mija-Ja
 Wszystko jest doniosłym krzykiem-Violetta
 ROZMAWIAĆ-Razem.
 Między nami nie ma najmniejszych szczegółów-Ludmiła
 Nic nie może uciec nam z rąk-Ja
 Sekrety między melodiami-Razem
Z moimi przyjaciółkami zawsze wyobrażam sobie
Świat magicznie idealny
Gadamy o wszystkim zawsze coraz więcej


Ref
Planeta dziewczyn i prywatny teren
(i prywatny teren)
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni
Planeta dziewczyn i prywatny teren
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni
 Planeta dziewczyn i prywatny teren
(i prywatny teren)
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni
Planeta dziewczyn i prywatny teren
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni

 Tajemnice-Violetta
 pasje-Ludmiła
 Sekrety każdego serca-Razem
 Miłość-Ja
  marzenia-Violetta i Ludmiła
To klucz do przyjaźń-Violetta
Planeta dziewczyn, ekskluzywna-Ja i Ludmiłą
nie ma najmniejszych szczegółów-Ja
Planeta dziewczyn, ekskluzywna-Razem
Zawsze moje serce




  Ref.
Planeta dziewczyn i prywatny teren
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni
Planeta dziewczyn i prywatny teren
Kluczem jest śmiech i kod do przyjaźni


Gdy skończyliśmy wszyscy zaczęli nam klaskać.Podszedł do nas    
-Pan pan jest-Wyjąkała Ludmi.
-Tak jestem Dylan Rock a wy macie ogromny talent-Powiedział z ogromnym uśmiechem na ustach.
-Naprawdę  pan tak uważa?-Zapytała się z nie dowierzaniem  Viola.
-Mało tego zapraszam was do udziału w koncercie charytatywnym za tydzień-Mu mu tylko przytaknęłyśmy.Byłam taka szczęśliwa.
-Dobrze więc tutaj macie kartkę z rozpiską kiedy będą próby gdzie to jest itd-Dał nam kartkę i poszedł.Chciało mi się krzyczeć ze szczęścia.
                                                                               ***

Tydzień później...
Zapisałyśmy się na studia muzyczne.Poznałam tam wielu miłych ludzi ale nikt nie zastąpi mi Maxiego , Leona , Federico , Diego i Daniela.Oni są dla mnie bardzo ważni nie da się o nich zapomnieć.Uwierzcie próbowałam nie raz ale po prostu się nie da.
Dziś jest dzień występu.Strasznie się stresuje.weszłam do garderoby i usiadłam na krześle.Przyszłam jako pierwsza , bo dziewczyny zapomniały telefonów i musiały wrócić do domu.
-Wszystko w porządku-Wtedy do szatni weszła moja ciocia.
-Tak-I znowu się zaczyna..Znowu okłamuje najbliższych.
-Nie masz żądnych problemów sercowych?-Spytała się siadając obok mnie.
-Nie-
-Nie potrzebujesz pomocy?-
-Nie-
-To wszystko to kłamstwo-
-Tak-Przytuliłam najmocniej jak potrafię moją ciocie z z moich oczy zaczęły płynąć łzy.
-To tak bardzo boli-Powiedziałam przez łzy.
-Wszystko się ułoży zobaczysz-Pocieszała mnie.
-A teraz idź pokaż na co cię stać-Wtedy do garderoby wbiegły zdyszane dziewczyny.
-Będzie dobrze-Szepnęła wychodząc z pomieszczenia.Pół godziny później byłyśmy gotowe na występ najpierw występuje Selena Gomez ,  a później my , a po nas Ross Lynch a na końcu śpiewamy razem angielską wersje  Alcancemos las Estrellas.

Miłość jak słońce: choć zaj­dzie w pomroce,
Jeszcze z blas­ka­mi sreb­rne­go miesiąca
Pow­ra­ca smut­ne roz­pro­mieniać noce
I przez ciem­ność przedziera się drżąca,
Pełna tęskno­ty cichej i żałoby,
By wieńczyć śpiące ruiny i groby.

                                                                      *** 

Rozii
Mam tego dość !!! Kiedy Wyjechały Viola  ,Naty i Ludmiła chłopaki nie zwracają na nikogo uwagi tylko gapią się ich zdjęcia i wdychają , a najgorsze jest to , że Maxi powiedział , że po tym co zrobiłam nie chce mieć ze mną nic wspólnego.Przyznaje na początku to był tylko część planu , ale później zakochałam się w nim.Zrobiłam sobie popcorn poszłam do pokoju chłopaków , bo tylko oni mają sprawny telewizor.Zobaczyłam Maxiego i Daniela oglądających ich wspólne zdjęcia z Naty , Leona i Edwarda oglądających występy Violetty i Federico i Rodrigo Słuchających piosenek Ludmiły i oglądających jej zdjęcia.Przewróciłam oczami , usiadłam na łóżku i włączyłam telewizor. Na początku śpiewała Selena Gomez Love You Like A Love Song.Chłopaki nawet się nie kapnęli , że telewizor jest włączony.
-Dziękuje jesteście kochani a teraz zapraszam na scenę bardzo utalentowane Violette Castillo , Ludmiłe Ferro i Naty Perdido cisze się , że mogłam was poznać-Gdy to usłyszałam szczena mi opadła.Chłopaki od razu zaczęli gapić się na telewizor z zaciekawieniem.Dziewczyny wyszły na scenę muszę przyznąć wyglądają bajecznie.
-łoł-Tylko to potrafili chłopaki.Usiadły na krzesłach przygotowanych wcześniej i zaczęły śpiewać.

Dla twojej miłości odrodzę się bo jesteś dla mnie wszystkim-Violetta
Jest mi zimno i nie mam cię i niebo zszarzało ah
Mogę czekać tysiąc lat, marząc, że przyjdziesz do mnie-Ludmiła
Bo to życie nie jest życiem bez Ciebie-Naty

Poczekam bo nauczyłaś mnie żyć-Razem
Pójdę z tobą dlatego, bo chcę dać ci mój świat
Będę czekać aż wrócisz
I zrobię wszystko, żeby znowu Cię zobaczyć

Chcę, wpisać się w twoją ciszę i zatrzymać czas-Ludmiła
 Poruszać się między naszymi pocałunkami i rosnąć razem-Violetta
 Mogę czekać tysiąc lat marząc, że przyjdziesz do mnie-Naty
Bo to życie nie jest życie bez Ciebie

 Poczekam bo nauczyłaś mnie żyć-Razem
Pójdę z tobą dlatego, bo chcę dać ci mój świat
Będę czekać aż wrócisz
I zrobię wszystko, żeby znowu Cię zobaczyć

 Będę czekać chociaż jest zima-Violetta
Będę podążać chociaż droga jest wieczna-Naty
Moje serce nie może zapomnieć-Ludmiła
I zrobię wszystko aby wrócić dla miłości-Violetta
I zrobię wszystko aby wrócić dla miłości-Ludmiła

Dostały owacje na stojąco.Od chłopakow też.Nagle do pokoju w parował jak burza zdyszany Diego.
-Cześć widzieliście Nat , Lu i Viola są w telewizji na żywo-Szybko powiedział.Popatrzył się na telewizor i usiadł na podłodze bo na żadnym łóżku nie było miejsca.Dziewczyny bez słowa zeszły ze sceny.Na nią wszedł Ross Lynch i zaśpiewał Not A love Song.Gdy skończył śpiewać kurtyna opadła.Po 10 minutach odsłonięto ją na scenie panowała ciemność.Nagle jeden z reflektorów zapalił się i ujrzałam Naty , Ludmi i Vilu.

To wrażenie-Violetta
Uczucie pełne emocji
Czuję radość, bo ta piosenka sprawia, że-Ludmiła
Słyszę bicie mojego serca ponieważ przyśpiesza-Naty
Kiedy ludzie oczekują mnie-Violetta
Nie!-Naty
Nic mnie nie powstrzyma!-Ludmiła
Podnieś kurtynę, by dziewczyny mogły rozpocząć show!-Razem

 Światło-Violetta
Flesze-Ludmiła
 Muzyka będzie kluczem-Razem
Oklaski-Naty
W tym momencie-Razem
Nasz głos dojdzie do nieba

 Vo-o-o-o o Zacznie się impreza
A-a wzniesiemy się do gwiazd
Vo-o-o-o o Zacznie się impreza
A-a wzniesiemy się do gwiazd

Zapalił się kolejny reflektor skierowany na Selene Gomez


Włosy i makijaż-Selena
Przegoń daleko tremę
Tam na scenie
Gdzie widzę narodziny moich marzeń
Słyszę bicie mojego serca ponieważ przyśpiesza
Kiedy ludzie oczekują mnie-Ludmiła
Nie!-Viola
Nic mnie nie powstrzyma!-Naty
Podnieś kurtynę, by dziewczyny mogły rozpocząć pokaz!-Razem

 Światło-Violetta
Flesze-Ludmiła
Muzyka będzie kluczem-Razem
Oklaski-Naty
W tym momencie-Selena
Nasz głos dojdzie do nieba!-Razem

Vo-o-o-o o Zacznie się impreza
A-a wzniesiemy się do gwiazd
Vo-o-o-o o zacznie się impreza
A-a wzniesiemy się do gwiazd
Vo-o-o-o-o
A-a-a
Zacznie się impreza
A-a-a-a!
A-a wzniesiemy się do gwiazd

I zapalił się ostatni reflektor skierowany na Rossa

 Chcę grać...-Ross
Chcę wygrać...
Mogę usłyszeć każde serce
Nasze marzenia były prawdziwe
Najlepsze osiągnięcia
Czas rozpocząć pokaz-Ludmiła i Selena

 Światła-Violetta
Muzyka będzie kluczem-Razem
Oklaski-Naty

 Do-o-o-o o Zacznie się impreza
A-a wzniesiemy się do gwiazd!
Do-o-o-o o Zacznie się impreza
A-a wzniesiemy się do gwiazd!

Zaśpiewały to pięknie.Chłopaki zaczęli klaskać jak oszaleli.
-Ogarnijcie się-Krzyknęłam na nich.Miałam ich dość.
-One wyjechała i nigdy nie wrócą zrozumcie to wreszcie-Miny chłopaków zrzedły i wyszli z pokoju zapewne na lekcje z Izabel , która jest za 5 minut.Zrobiłam to samo co oni. Weszliśmy do klasy i byli tam wszyscy.
-Więc za dwa tygodnie odbędzie się przedstawienie  o tematyce miłosnej-Powiedział uśmiechnięta od
ucha do ucha nauczycielka.
-Dlatego Maxi , Leon , Federico , Camilla , Fran i Lara zaśpiewacie Podemos , Nuestro Camino i Ahi Estare na początku Rozii Zaśpiewa Te creo później chłopaki Te fazer feliz , następnie trzy duety i na koniec zaśpiewacie Ser Mejor-Chłopakom zrzedła mina kiedy to usłyszeli.
-A kto będzie śpiewał te fezer feliz-Zapytałam się po chwili ciszy.   
-Diego , brodwey i Maco-Odrzekła po chwili namysłu.
-To co może próba-Zaproponowała Cami gapiąc się na Maxiego.
-To dobry pomysł-Powiedziała Izabel.Najpierw zaśpiewałam Te cero dla Maxiego ale on nawet się nie spojrzał.Później chłopaki nie wiedzieć czemu patrzyli się na Cami , Fran i Lare.Noi najgorsze Leon i Fran śpiewali Podemos ona cały czas się na nią gapił a on patrzył się przed siebie i zpewne myślał o Violi.No i Maxi i Cami to dopiero była klapa ona gapiła się na niego ja też a on w wszędzie tylko nie na nas , Federico i Lara było tak samo jak u Leona ogólnie mówiąc masakra.
-No dobrze za chwilę będzię dzwonek więc dokończymy to jutro-Nauczycielka stanęła na przeciwko mnie.
-Pięknie zaśpiewałaś widać , że kogoś mocno kochasz- Dzieczyna uśmiechnęła się do mnie szczerze i podeszła do chłopaków.
-Brawo świetna robota widać , że kochacie a zarem tęskinicie zaśpiewajcie tak na występie i będzie cudownie-Później podeszła do dziewczyn.
-Bajecznie widać było , że kochacie osobę z którą śpiewacie-No i przyszedł czas na najgorsze.Nauczycielka westchnęła i podeszła do Maxiego , Leona i Fede.
-Chłopaki wiem , że tęsknicie  za nimi na pewno bardziej niż my wszyscy ale trzeba żyć dalej wiem , że je kochacie ale możecie obdarzyć jednym spojrzeniem Lare  ,  Fran  i Cami ?-Powiedziała nauczycielka a chłopaki nie odezwali się a ni słowem tylko spuścili głowy i skinęli głowami.
                                                                        ***

Płomienie w pył, kochan­ko­wie w przyjaciół,
Dlacze­go wszys­tkie dob­re rzeczy zmie­rzają do końca.


                                                                    ***

Narrator

dwa tygodnie później

Dziś wielki dzień wszyscy na niego długo wyczekiwali....No prawie wszyscy.Maxi , Leon i Federico oni nie chcieli tego przedstawienia.Od kiedy dziewczyny wyjechały zmienili się.Nie byli tacy pełni energii co zawsze.Leon on nie potrafił zaśpiewać żadnej piosenki o miłości  a co dopiero Podemos.Federico nie był taki chętny do pomocy co zawsze wręcz przeciwnie gdy ktoś poprosił go o drobną przysługę odchodził bez słowa a Maxi z nim też nie było za dobrze nie potrafił zatańczyć nawet  najprostrzego układu cały czas myślał o tej drobnej osóbce o pięknych czarnych lokach latających we wszystkie strony.Kochał kocha  i kochać będzie.Próbował o niej  zapomnieć zresztą jak Leon i Fede , lecz na próżno.One wyjechały i zabrały ich serca ze sobą a oni nie prtotestowali chcieli w tym trwać choć wiedzieli , że to  bardzo boli oni nadal je kochają i nie chcą przestać.
Na scenę weszła Rozii była ubrana zwyczajnie jak na przedstawienie lekki mej-karz , szpilki i jasno różowa sukienka.Gdy śpiewała cały czas patrzyła się na Maxiego stojącego za kulisami.On nie obdarzył ją nawet jednym obojętnym spojrzeniem.Później weszli Marco , Brodweyey i Diego śpiewali dla Cami , Fran i Lary.Od wyjazdu dziewczyn dużo się zmieniło Camilla , Francesca i Lara bardzo się zmieniły a najbardziej Camilla zrozumiała , że źle zrobiła wiele razy próbowała się skontaktować z dziewczynami nie była jedyna.... każdy próbował prócz Rozii.One nie dawały znaku życia żadna z nich nie odbierała i nie odpisywała.A może znalazły sobie lepszych znajomych?Może wyjechały w trasę koncertową?Po występie organizowanym przez Daniela Rocka stały się bardzo popularne.Dawały parę występów.Ale czy przez to nie odzywały się do swoich przyjaciół?Albo po prostu było im zbyt ciężko?Tak dużo pytań a tak mało odpowiedzi.No i przyszedł czas na Leona.Chłopak głośno westchnął i  wszedł na scenę.

  Leon:

Nie jestem ptakiem, nie latam
Nie namaluję obrazu
Nie jestem poetą, twórcą
Jestem po prostu sobą
Z gwiazd nie potrafię nic czytać
I księżyca wciąż nie zniżę
Nie jestem niebem ani słońcem
Jestem sobą

Lecz są rzeczy które wiem
Chodź tutaj pokarzę Ci
W twoich oczach widzę wciąż
Osiągnięcia nasze
Weź wyobraź sobie

Nagle jeden reflektor zamiast z kierować się na Fran posłał promień światła na widownie z niej wyłoniła się Violetta.Francesca była wściekła.Szybko pobiegła do Nauczycieli i zaczęła im opowiadać co się.On popstrzyli się na nią chwile po czym głośno westchnęłi.
-Przepraszamy , że nic wam nie powiedzieliśmy ale baliśmy się , że powiecie to chłopakom-Frn obdarzyła ich jednym wściekłym spojrzeniem i  stamtąd wyszła.


Razem

 Możemy barwić kolorami duszy
Możemy krzyczeć yeeeea
Możemy latać, nie mając skrzydeł
Na słowach tej piosenki
Kryjąc mnie w Twym głosie.

Ich głosy idealnie ze sobą współgrały jakby były dla siebie stworzone i tak były.Dziewczyna weszła ze sceny a on złapał ją za ręce.

Leon

Nie jestem pięknym zachodem słońca
Nic nie sprawi, że tak się stanie
Nie jestem księciem niebieskim
Jestem sobą

Razem

Lecz są rzeczy które wiem
Chodź tutaj pokarzę Ci
W twoich oczach widzę wciąż
Osiągnięcia nasze
Weź wyobraź sobie

Możemy barwić kolorami duszy
Możemy krzyczeć yeeeea
Możemy latać, nie mając skrzydeł
Na słowach tej piosenki

To nie przeznaczenie
ani szczęście, ze przyszłaś do mnie
wyobraźmy sobie
że to magia przywiodła Cię tu

 Możemy barwić kolorami duszy
Możemy krzyczeć yeeeea
Możemy latać, nie mając skrzydeł
Na słowach tej piosenki

To nie przeznaczenie
ani szczęście, ze przyszłaś do mnie
wyobraźmy sobie
że to magia przywiodła Cię tu

Gdy melodia ucichła Leon chciał przytulić Viole ale ona odsunęła się od niego.
-Nie teraz-Szepnęła mu do ucha a po jego całym ciele przeszły przyjemne dreszcze.Dziewczyna odeszła w stronę kulis,Po chwili stracił ją z pola widzenia.Jeszcze chwile wpatrywał się w to miejsce i zszedł ze sceny.Przyszedł czas na Maxiego , wszedł  na scenę na której nic nie było widać panowała tam ciemność.Jeden z reflektorów zapalił się i skierował się na postać.Maxi spojrzał się w tamtą stronę i zobaczył ją.Jego serce przyśpieszyło nogi zrobiły się jak z waty.

Naty


Tyle czasu chodząc z tobą.
Pamiętam dzień w którym cię poznałam.
Miłość we mnie urodziła się
Twój uśmiech mnie nauczył
Że za chmurami zawsze będzie słonce.


Dziewczyna podeszła do niego stając z nim tworzą w twarz.Chłopak nie potrafił wydusić ani jednego słowa.Naty przejechała swoją delikatną ręką po jego ramieniu.Od razu się otrząsnął i zaczął śpiewać.

Maxi


Zdradzę tobie że bez ciebie nie mogę żyć.
Światłem na drodze jesteś dla mnie.
Odkąd moja dusza cię zobaczyła.
Twoja słodycz mnie opakowała.
Kiedy jestem z tobą zatrzymuje się zegar.

 Czujemy to oboje, serce nam to mówi

Maxi objął ją w talii i przybliżył do siebie.Tak bardzo obydwojgu brakowało tego przyjemnego uczucia , który zawsze im towarzyszył gdy ich ciała stykały się. 

Razem

Chcę patrzeć na ciebie
Chcę śnić o tobie
Przeżyć z tobą każdą chwilę
Chcę cię przytulić
Chcę cię pocałować
Chcę cię mieć blisko mnie.
Przecież miłość jest tym co czuję.
Jesteś wszystkim dla mnie.


Chcę patrzeć na ciebie
Chcę śnić o tobie
Przeżyć z tobą każdą chwilę
Chcę cię przytulić
Chcę cię pocałować
Chcę cię mieć blisko mnie.
Jesteś tym czego potrzebuję.
Przecież to co czuje to
miłość

W twoich oczach widzę ciepły świat.
W twoich ramionach poznałam miłość.
Widzi we mnie ona to samo?
Chce on ze mną być?
Powiedz mi że ty bijesz dla mnie też.
Czujemy to oboje, serce nam to mówi
i ucho słyszy delikatny nasz szept.

Naty odsunęła się od Maxiego patrząc mu prosto w oczy.

Naty

Chcę patrzeć na ciebie
Chcę śnić o tobie
Przeżyć z tobą każdą chwilę
Chcę cię przytulić
Chcę cię pocałować
Chcę cię mieć blisko mnie.
Przecież miłość jest tym co czuję 

Jesteś wszystkim dla mnie. 

Maxi przybliżył się do niej chciał znów nią objąć ale ona go uprzedziła i złapała za ręce.


Razem


Chcę patrzeć na ciebie
Chcę śnić o tobie
Przeżyć z tobą każdą chwilę
Chcę cię przytulić
Chcę cię pocałować
Chcę cię mieć blisko mnie.
Jesteś tym czego potrzebuję.
Przecież miłość jest tym co czuje
Jesteś wszystkim dla mnie.

Chcę patrzeć na ciebie
Chcę śnić o tobie
Przeżyć z tobą każdą chwilę
Chcę cię przytulić
Chcę cię pocałować
Chcę cię mieć blisko mnie.
Jesteś tym czego potrzebuję.
Przecież jest tym co czuje
Miłość


Chłopak chciał przytulić ją ale za nim się obejrzał jej już nie było.-A może tylko moja wyobraźnia płata mi figle.Przecież to by było zbyt piękne-Pomyślał.Szybkim z szedł na scenę o mijając szczęśliwego Federico , który wiedział co się świeci.Melodia zaczęła grać a na scenie pojawiła się ona.Ale dlaczego była smutna?Gdy Federico chciał podjeść bliżej ona szybko się odsuwała.Fede nie wiedział o co chodzi.Gdy ich głosy ucichły dziewczyna podeszła do niego i go przytuliła po czym szybko poszła za kulisy ze łzami w oczach.Zdezorientowany chłopak pobiegł za nią.Wszyscy już tam czekali.Wszyscy wiedzieli o co chodzi prócz Leona  , Maxiego i Federico.Chłopaki stanęli naprzeciwko wszystkich.Po policzkach dziewczyn zaczęły spływać łzy.
-My my     kiedy skończymy studia w Nowym Yorku-Wydukała Viola.
-Jedziemy w trasę koncertową-Dokończyła Naty.
-Nie studia w Nowym Yorku tylko tutaj-Znienacka pojawili się rodzice dziewczyn.Na ich twarzach szybko pojawił się uśmiech.Podbiegły do rodziców i ich mocno przytuliły.
-Dziękujemy-Szepnęły.Zalane łzami.
-Zaraz wchodzicie-Krzyknął Cameron.Dziewczyny oderwali się od swoich opiekunów i pobiegły na scenę.

Jest coś co trzeba ci powiedzieć-Violetta
To coś co sprawia, ze ci bardzo, bardzo dobrze
Czuć się tak realnie, być w twoim umyśle-Ludmiła i Federico
I powiedz mi, czy jesteś, tym kim chcesz być-Naty i Maxi

Weź mnie za rękę, chodź tu-Leon 
Resztę zrobi twoje serce
Nie ma nic, czego nie możesz osiągnąć-Razem
Jeśli latasz wysoko


Tysiąc marzeń i kolorów
Nie ma lepszych, ani gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc piosenek
Ooo

Nie ma wyścigu, ani powodów (lub też: nie spiesz się, nie ma po co)
Nie ma lepszych, nie ma gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc opcji
aby być lepszym

Przeczytaj i zdecyduj-Rozii
- co jest dziś możliwe-Razem
(co jest możliwe teraz?)
I w każdej myśli, ja jestem-Francesca
(Ja jestem)
wyobraź sobie, że są ich tysiące-Razem
Mamy tysiące
I sen, który (dopiero) zaczyna się rozwijać-Diego

Weź mnie za rękę, chodź tu-Razem
Resztę zrobi twoje serce
Nie ma nic, czego nie możesz osiągnąć
Jeśli latasz wysoko

Tysiąc marzeń i kolorów
Nie ma lepszych, ani gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc piosenek
Ooo

Nie ma wyścigu, ani powodów (lub też: nie spiesz się, nie ma po co)
Nie ma lepszych, nie ma gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc opcji
aby być

  
Będziemy mogli śpiewać-Ludmiła
I jednoczyć głosy-Federico
Będziemy w stanie osiągnąć-Maxi
Tylko zapomnij o bólu.-Naty
Teraz weź głęboki oddech,-Daniel
Bo my, razem idziemy zmieniać świat!-Razem

Tysiąc marzeń i kolorów
Nie ma lepszych, ani gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc piosenek
Ooo

Nie ma wyścigu, ani powodów (lub też: nie spiesz się, nie ma po co)
Nie ma lepszych, nie ma gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc możliwości
aby być

Tysiąc marzeń i kolorów
Nie ma lepszych, ani gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc piosenek
Ooo

Nie ma wyścigu, ani powodów (lub też: nie spiesz się, nie ma po co)
Nie ma lepszych, nie ma gorszych
Tylko miłość, miłość, miłość i tysiąc opcji
aby być lepszym


Są piosenki,-Violetta
by być lepszym...-Naty
by być lepszym!-Ludmiła


Gdy melodia wszyscy zrobili grupowy uścisk.Gdy wszyscy się od siebie oderwali Broadway  pocałował Camille!!!!Można było się tego spodziewać.Obydwoje się kochają i zasługują na szczęście jak Naxi , Leonetta czy Fedemiła.Każy ma swoją drugą połówkę tylko trzeba na nią poczekać.Każdy w końcu się zakocha niektórzy wcześniej a inni później.Najważniejsze jest to co czujemy , wszystko inne się nie liczy....


Czar­ne i białe są kla­wisze piani­na,
 lecz brzmią one mi­liona­mi ko­lorów w two­jej głowie.

                                                    ***


I takim akcentem kończy się pierwszy rok studiów naszych bohaterek.Przepraszam , że tak długo nie było rozdziału ale mam chęci i dużo weny ale gorzej z czasem....Cały tydzień mam zawalony sprawdzianami i kartkówkami.9 rozdział pojawi się może za tydzień....
Jutro jest dzień niepodziewanego pocałunku więc macie pocałunki , które nasze główe bohaterki nie spodziewały się:


                              


A teraz wykreślanka:




No i Diegoletta odpadła ^^.To do  9 rozdziału :) 

10 komentarzy:

  1. To druga dieletta a rozdział cusownyyyyyyy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział.
    Pozdrawiam.
    Tyna :**

    OdpowiedzUsuń
  3. odpada 6 :D
    Kochana, rozdział był magiczny ;)
    naprawdę wspaniały :D
    Tyle tego się działo, tyle emocji... Aż miałam ciarki .
    Ehhh ale to nie koniec, prawda? Będzie c.d ?
    co z tego, że nie masz czasu i weny, egoistyczna Nikoletta każe Ci pisać ~! ;p
    A tak poważnie, to mam nadzieję, ze mimo wszystko znajdziesz chwilę na napisanie... czegokolwiek,
    Bo, że nie masz chęci, to nie uwierzę. ;p
    Jesteś wspaniała ♥

    Nikoletta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście , że będzie dalszy ciąg ^^
      Jeszcze tylko pare katrówek dwa sprawdziany i rodziały będą się częściej pojawiać :)
      Chęci to ja mam gorzej z czasem...
      Danke :*

      Usuń
  4. Dopiero teraz zauważyłam nową notkę u Ciebie, straszna gapa ze mnie ostatnio noo xD
    Dylan ma rację, oczywiście, że dziewczyny mają ogromny talent!
    Leon zaśpiewał z Fran! <3 Ehh, co ja poradzę że tak uwielbiam Leonescę xd
    No i wreszcie trasa koncertowa, świetnie się zapowiada!
    A co do wykreślanki do odpada 4 :D
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaa brak słów <3333333333333
    Odpada 7

    OdpowiedzUsuń